Mam tylko jedną uwagę związana z powrotem dzieci do domu. Powrót był planowany na 7 dzieci były o 4:30 (warszawa.)Moim zdaniem powinna być informacja od Państwa sms czy na stronie Facebook że powrót będzie wcześniej niż był w planie. My dostaliśmy tylko informację od dziecka na komunikatorach, co nie zawsze może być bezpieczną informacją o tak ważnej sprawie.
Ale ogólnie córka jest bardzo zadowolona z obozu. Dziękujęmy
Pozdrawiam Justyna Wiśniewska
Syn zgłaszał, że były zbyt długie przerwy pomiędzy posiłkami. Dwa posiłki dla 15-letniego chłopak to zbyt mało a jedzenie na stoku bardzo drogie.
Syn bardzo chwalił opiekuna grupy, pana Waldemara.
Ocena punktowa to ocena mojej córki. ogólnie mówi, że było git.
Natomiast ogromnym problemem było pakowanie butów narciarskich do walizek. Można było zabrać narty i na nie miejsce było natomiast na buty, które są kluczowe i w sumie ważniejsze niż narty oficjalnie miejsca nie było.
Pozdrawiam
Jacek