Ogólnie uwielbiam Lloret wiec ciężko by było dać mniej gwiazdek:) Obóz bardzo fajnie zorganizowany mając wcześniejsze doświadczenie z funclubem mogę powiedzieć, że opieka Kadry znajdowała się na wysokim poziomie. Fajnie, że były to osoby w naszym wieku co nas rozumiały i zawsze wyciągały pomocną dłoń. Widać w Panie Jerrym jego miłość, którą darzy to miejsce i fajnie było się czegoś nowego dowiedzieć. Sam hotel zadowalał mnie na podstawowym poziomie, podobało mi się najbardziej wyżywienie, ponieważ było one różnorodne i każdy mógł coś dla siebie znaleść.
MINUSY
-brakowało wcześniejszej integracji grupy, nikt siebie prawie nie znał, jechały grupki znajomych co skutkowało gorszą integracją
-powiedziano nam, że czas będziemy mieć do godziny 3 niestety w 3 przypadkach został on skrócony TAK SAMO JAK WYJAZD!! Na ofercie zostały policzone dni na transport co skutkowało odjęciem 4 dni z korzystania na miejscu, dla wszystkich moich koleżanek była to przesada. Plus opóźnienie 4 godzinne w jedną stronę.
Są to jednak małe minusy a sam obóz był super, poleciłam go dalej
Podczas wycieczki do Barcelony dzieci otrzymały suchy prowiant i jedną butelkę wody na cały dzień, a po powrocie nie otrzymały kolacji. Uważam, że powinienem być zapewniony obiad podczas tej wycieczki. Poza tym nic nie zwiedziły, nie było przewodnika, tylko opiekun obozowy, były puszczone same sobie.
Ćórka ogólnie jest bardzo zadowolona. Zarowno wychiwawcy byli fajni jak i grupa oraz wyzywienie i warunki oraz atmisfera.
Jedyny minus to moze brak informacji ze bedzie postoj w Czechach na jedzenie. Córka nie miala koron i musiala pozyczac od kolezanki.
Całościowo obóz oceniam jako naprawdę fajny. Bardzo miło spędziłam te 10 dni, mieli na to wpływ nie tylko uczestnicy, ale również kadra. Cała czwórka to cudowni ludzie z dobrym podejściem do obozowiczów. Jedzenie mimo tego, że monotonne to i tak dało się najeść. Największy niewypał to według mnie wycieczka do Barcelony. Przez cały dzień mieliśmy czas wolny, co w teorii jest naprawdę w porządku, ponieważ każdy mógł zwiedzić miasto jak mu się podobało. Nie rozumiem jednak skąd kwota, jaką zapłaciliśmy za wycieczkę, bo ani jedna atrakcja nie była w cenie. Poza tym jednym minusem i tak czas spędzony w Lloret oceniam jako świetny i miło będę go wspominała.
Uwagi głównie do organizacji transportu, zbieranie uczestnikow z calej Polski czekanie na opóźnione autokary, prsesiadki powodujące opóźnienia i znaczne wydłużenie i tak trudnej podróży.
Brak zdrowo-rozsądkowego podejścia do regulacji klimatyzacji w autokarze co spowodowało przeziębienia uczestników wypoczynku a tym samym brak możliwości w pełni skorzystania z niego.
Uważam, że powinniśmy wychodzić lekko wcześniej i wracać później, ponieważ zbiórki często psuły plany i po prostu większość nie posiedziała przykładowo na plaży dłużej. Kadra była świetna - mili, profesjonalni ludzie z cudownym poczuciem humoru. Kierownik(pan Jerry) zdobył serca wszystkich - zawsze dalo się dogadać i pożartować:) zorganizowanie całego obozu na plus, nie było żadnych komplikacji. transport również w porządku, bezpieczna podróż w obie strony. lokalizacja hotelu w dobrym miejscu, wszędzie blisko. ani ja, ani moi znajomi z którymi przyjechałam nie spotkaliśmy się z przypadkiem kradzieży bądź braku integracji z resztą obozowiczów:) na pewno przyjedziemy w te same miejsce za rok, polecam serdecznie biuro!!